2008-06-27

Łona i Webber - Insert EP

Łona przyzwyczaił nas do długiego oczekiwania na swoje kolejne produkcje... Na "Absurd i Nonsens" czekaliśmy 3 lata. Tym razem jest jednak inaczej. Kilka tygodni temu dowiedzieliśmy się, że szczeciński raper wydaje 20 czerwca swoją nową epkę zatytuowaną "Insert". Płyta przybyła do mnie w poniedziałek wprost od dobrzewiesz, gdyż zamówiłem edycję specjalną - zamiast pudełka mamy tu karton, a do wszystkiego dodany jest insert w postaci keliszka (lub kielonka - jak kto woli;) ). Zajmijmy się jednak samą zawartością tego zacnego opakowania. Jeśli ktoś liczył na to, że Łona powróci na tej płycie do stylu z dwóch pierwszych płyt, to chyba niestety się zawiedzie. Słyszałem wiele opinii o "AiN", że to nie ten sam Łona, że już nie taki zabawny... Zastanówmy się jednak - facet ma już prawie 30 lat i ma robić takie utwory, jak "Konewka"? Nie wyobrażam sobie tego. Nie jest jednak też prawdą, że Adam już nie żartuje - jeśli ktoś nie zauważa tego w tekstach, to już jego sprawa.
Wszystkie 6 kawałków trzyma poziom - to jest najważniejsza informacja. Wszystkie numery są bardzo dobre tekstowo, niebanalne - jak to u szczecińskiego rapera. Pierwsze dwa kawałki dotykają problemu szeroko pojętej komercjalizacji muzyki (tyle juz było tracków na ten temat, nie? Przesłuchajcie sami, żeby się przekonać, że Łona to jednak nietuzinkowy teksciarz). Mamy tu utwór poświęcony Jackowi Kaczmarskiemu, mamy rozmowę z własnym refrenem. Co ciekawe, na płycie występuje dwóch gości - legenda polskiego podziemia Smarki, oraz koleś, którego mogliśmy usłyszeć już na "Koniec Żartów" - Paco. Smarki nawinął według mnie przyzwoicie, ale bez żadnych fajerwerków. Paco nie ma znakomitego flow, ale dał całkiem niezłą zwrotkę, która w połączeniu ze świetnym bitem i znakomitym Łoną daje najlepszy numer na płycie. Co do Webbera, to cóż - klasa. Widać u tego koleszki postęp z produkcji na produkcję. Jeśli liczycie na imprezowe bangery, to nie kupujcie tej płyty, ale jeśli chcecie posłuchać zaangażowanego rapu na świetnych, klimatycznych bitach Łebsztyka, to po prostu musicie mieć ten krążek u siebie na półce. Krążek, który wg mnie jest najlepszą produkcją, która wyszła w tym roku w Polsce.

TRACKLISTA:
1. Insert
2. Bumbox
3. Świat jest pełen filozofów (gośćinnie Smarki)
4. Co to będzie? (gościnnie Paco)
5. Nic tu po nas
6. Nie zostało nic


Łona I Webber - Insert (TELEDYSK)

Ocena: 5+/6

Brak komentarzy: